Co o nim sądzicie?

Wiem, że mam dobrze, ale jakby ci się śnił 2 tygodnie pod rząd..i to takie coraz mniej cenzuralne sny to...ja myślę że wariuję xD

Słodkie wariactwo. Smile

Ja bym nie narzekałą tylko upajała się tą chwilą z nim^^.
Pomyśl, co bedzie, jak przestanie Ci się snić?
It'll hurts. Sad

Więc ciesz się na zapas. Smile

ja się ciesze, to jest piękne.
Mam tyle pomysłów na FF i w ogóle.
Te sny są cudowne, on jest taki realistyczny, ale..
zawsze jest jakieś "ale" jeszcze nigdy nikt nie śnił mi się tak długo, nawet...( mniejsza o to )!
te sny są cudowne, a jednocześnie straszne..;]
Ale jak na razie się upajam Carlislem Very Happy

Ach, fantastyczna wyobraźnio moja, kocham cię na życie <3

masz dobrze. mi ostatnio sie snilo ze było tornado i mama kazala mi zadzwonic po dr cullena! i on potem przyjecham tym czarnym mercedesem i nas uratował xD

Wow! To ja też chcę przeżyć takie tornado, jeśli ktoś taki miałby mnie uratować to super! Carlisle!!!

jak dwie godziny temu sie taki wiatr zaczał burzowy to aż sobie pomyslałam ze mam deja vu. xDD tyle ze wciaz nie doczekałam sie czarnego mercedesa przed domem...

Dobra, nie wiem gdie to wkleić, więc skoro o naszym kochanym lekarzu sercowym to do jego wątku.
[link widoczny dla zalogowanych]

O Carlisle'u ff, cłkiem niezłe, szkoda tylko, że trzeba co niecoo tłumaczyć.

Niezły ten FF, biorę się do czytania..szok ! Jest zajebisty !

noo! świetny!

Wiecie... Ostatnio myślałam dużo o jego imieniu... Wiedomo, że pochodzi od nazwy angielskiego małego miasta na północy Wielkiej Brytanii, nad rzeką Eden. Co nie jest niczym dziwnym. W jego czasach imiona były przeróżne, teraz również niekogo nie dziwią takie pochądzące od nazw miast.
Jest tam pare zabytków, niedaleko znajduje sie tzw Mur Hadriana. Zastanawiałam się dlaczego Mayer nadała mu właśnie takie imię... Znaczy... Czy miało to jakieś większe znaczenie. W USA też jest pare miasteczek o tej nazwie, ale nie są tak popularne jak to angielskie [z reszta Cullen jest z Londynu, wiec raczej powinno sie zwrocic uwage na ksiestwo]
Carl- isle. Nazwa pasuje na miejsce, bo mi od razu skojażyło się z wyspą.. [wyspą Karola xD coś jak Charle's- Isle] Ale po przeszukaniu internetu nie znalazłam nic ciekawszego, co do pochadzenia tej nazwy itd.
Co myślicie?

może cos być, ale tak w ogóle to imie Carlisle mi sie baaardzo podoba... Smile

I dawno, dawno temu było już znane, było kilku Carlisle'ów w historii.
Np. Dextera odgrywa Michael Carlisle Hall. Smile

Tak czy siak imię cudownee.
I jak slicznie, miekko brzmi.
Rozpływam się jak jeszcze pod powiekami ujrzę twarz doktora...no bajka. Smile

ach..
tak jakoś.. no pieknie brzmi.
tak... aa..
no nie mogę się wysłowić.
Poprostu Carrlislee...

To imię jest cudowne, a fakt, że nosi go taki mężczyzna, sprawia, że to imię wyobrażenie staje się jak bajka !

O tak imię ma piękne. Pasuje do jego osobowości.

ach mam pecha. mama nie zamierza opuszczać londynu za wszelka cene wiec nie zrobie sobie zdjecia przy tabliczce 'Welcome to Carlisle' xDD
ale mnieejsza.
Carlisle to Carlisle.
Poprostu.. Tego nie da sie opisać Wink

[

Tak dziewczyny macie rację. Carlisle to Carlisle. Jest fantastyczny, bardzo go lubię.

no i impreza na cześć Carla! to sie przyłacza? Very Happy

hah. ostatnio napisalam sobie na nadgarstku takie małe 'Team Carlisle Vampire', a jeden animator [jak ktos byl kiedys w takim hotelu to wie jacy smieszni sa ci cali animatorzy rozrywki] pokazuje na ten napis i 'nice! very nice! vampire!'
a ten napis byl serio maly i ledwo zauwazalny xD

O widzisz..Ja się przyłączam !!!
Nie ma to jak Carl..och, boski, wszechmogący Carlisle ! <33

moze ten wspaiały animator tez sie dołączy xDD prowadził dziś yoge i sobie pocwiczylam, a oprocz mnie chyba tylko 4 ludki xD

O to fajnie się tam masz;D
Boski Carlisle;D NO tak;D trudno zaprzeczyć;D